Zaplanowany na przyszły rok budżet CTA przewiduje utrzymanie obowiązujących obecnie cen i zniżek. Firma przewozowa chce w dalszym ciągu zachęcać ludzi do korzystania z transportu zbiorowego.
Zdaniem dyrektora finansowego CTA, Jeremy’ego Fine’a, to rozsądne podejście. Przewoźnik planuje kontynuację „ewolucji po pandemii”, która obejmuje między innymi przyjęcie większej ilości pasażerów. Czas zmagań z koronawirusem mocno dał się we znaki przedsiębiorstwu, ponieważ ograniczenia pandemiczne sprawiły, że transport zbiorowy sanitarnie przegrywał z samochodami.
Jeremy Fine dodał, że w przyszłym roku CTA planuje także rozwój bazy transportowej, modernizacje taboru i inwestycje w siłę roboczą. Chodzi o zatrudnianie nowych pracowników i polepszanie warunków pracy dla tych już zatrudnionych. Spółka mierzy się z niedoborami motorniczych i kierowców autobusów.