Kanadyjski olimpijczyk jest poszukiwany w USA za kierowanie grupą przestępczą, przemycającą narkotyki do Stanów Zjednoczonych. Śledczy szacują, że grupa byłego snowboardzisty – Ryana Jamesa Weddinga – szmuglowała z Meksyku na północ 60 ton kokainy rocznie. Narkotyki pochodziły z Kolumbii.
Kanadyjski zawodnik olimpijski zrobił większą karierę w półświatku, niż w sporcie. W 2002 roku Ryan James Wedding wziął udział w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Salt Lake City. Okazało się, że był to szczyt jego kariery – ale tylko sportowej.
Obecnie Wedding jest poszukiwany za zorganizowanie dużego pierścienia przemytniczego, który trudnił się szmuglem dużych ilości narkotyków do Stanów Zjednoczonych. Grupa Weddinga przemycała je przez granicę z Meksykiem w ciężarówkach. Śledczy mówią o ok. 60 tonach rocznie, przywożonych do USA z Kolumbii.
Organizacja przestępcza byłego snowboardzisty jest podejrzana również o dokonanie dwóch morderstw na terenie Kanady. Zabójstwa miały być związane z przejęciem ładunku narkotyków.
W związku ze sprawą w Kanadzie, USA, Kolumbii i Meksyku aresztowano 12 osób, ale sam Wedding jest nieuchwytny. FBI oferuje 50 tys. dolarów nagrody za informacje, które doprowadzą do aresztowania gangstera-olimpijczyka.
Red. JŁ