Nie ma pełnego nagrania z kamer policyjnych ze strzelaniny w Ford City poinformowało Cywilne Biuro Odpowiedzialności Policji (COPA). Powód jest prozaiczny – jednostka SWAT nie nosi takiego sprzętu.
Do wymiany ognia doszło w niedzielę (3. kwietnia) przy West Ford City Drive. Funkcjonariusze zostali wezwani do mężczyzny, który postrzelił i zranił jedną osobę w pobliżu centrum handlowego Ford City Mall. Kiedy przybyli na miejsce, odkryli postrzeloną w szyję 48-letnią kobietę. Usiłowali przesłuchać podejrzanego, kiedy ten otworzył do nich ogień.
Na miejsce została wezwana ekipa SWAT. W trakcie negocjacji podejrzany dalej groził bronią. Został śmiertelnie postrzelony przez funkcjonariusza jednostki specjalnej.
Jak wynika z raportu COPA, kamery uwieczniły pierwszą cześć zajścia – tę w której uczestniczyli policjanci. Dalsze zdarzenia, po przybyciu SWAT nie zostały nagrane, ponieważ członkowie jednostki specjalnej nie używają kamer.