Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt apeluje o bojkot sklepów, które sprzedają żywe karpie i wybieranie tylko tych sieci, które z tego zrezygnowały – powiedziała PAP szefowa zespołu Katarzyna Piekarska (KO).
Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt zajmował się w ostatni piątek sprawą sprzedaży karpi w okresie przedświątecznym.
„Uzyskaliśmy informacje, że ciągle sprzedawane są żywe ryby i te żywe ryby są w torebkach foliowych noszone do domu” – powiedziała PAP szefowa Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt Katarzyna Piekarska (KO).
„W tej chwili zgodna z prawem jest tylko możliwość przeniesienia ryby w wiaderku z wodą, które daje możliwość rybie przyjęcia naturalnej pozycji. Ale naszym zdaniem w ogóle sprzedaż żywych karpi powinna być zakazana” – powiedziała Piekarska.
Przypomniała, że projekt ustawy, która zakazuje w ogóle sprzedaży żywych ryb jest złożony w Sejmie, choć jeszcze nie ma numeru druku. „Zespół oczekuje, że ta ustawa zostanie jak najszybciej uchwalona” – dodała Piekarska.
„Apelujemy też do wszystkich konsumentów, by wybierać te sieci sklepów, które zrezygnowały ze sprzedaży żywych ryb i sprzedają na przykład ryby w formie filetów, a także by bojkotować te, które sprzedają żywe ryby” – mówiła szefowa zespołu.
Zespół oczekuje też sygnałów o przypadkach niehumanitarnego traktowania ryb. „Chcemy, aby wszystkie takie przypadki zgłaszać, bo to ma również wymiar prewencyjny” – zaznaczyła Piekarska. (PAP)
autor: Piotr Śmiłowicz
pś/ godl/