Na dziś nie planujemy zmiany obostrzeń w tym tygodniu – powiedział we wtorek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Dotychczasowe uregulowania dotyczące sylwestra są aktualne.
Rzecznik MZ był pytany, czy już nic nie zmieni się, jeśli chodzi o przepisy dotyczące imprez sylwestrowych.
„Na dzień dzisiejszy widzimy, że mimo rosnącego zakażenia wariantem omikron (potwierdzono w Polsce 25 przypadków – PAP), po świętach liczby zakażonych nie zaczynają dynamicznie rosnąć. Więc na dziś, podkreślam na dziś, nie planujemy wprowadzenia obostrzeń w tym tygodniu” – powiedział Andrusiewicz.
Dopytywany, czy na Sylwestra nic się już nie zmieni, rzecznik MZ odparł, że „na dziś, nie ma takiego planu”.
Obowiązujące od 15 grudnia rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie obostrzeń wprowadzanych w związku z wystąpieniem stanu epidemii wprowadziło m.in. ograniczenia limitu osób – z 50 do 30 proc. – w restauracjach, barach, hotelach, kinach i teatrach. Zapisano w nim także zakaz prowadzenia działalności polegającej m.in. na prowadzeniu dyskotek i klubów nocnych lub działalności, która polega na udostępnieniu miejsca do tańczenia organizowanego w pomieszczeniach lub w innych miejscach o zamkniętej przestrzeni, z wyłączeniem sportowych klubów tanecznych.
Rozporządzenie to zostało jednak szybko znowelizowane – na Sylwestra kluby i dyskoteki mogą otwarte. W pomieszczeniu przebywać może jednocześnie nie więcej niż 100 osób.
MZ przekazało we wtorek, że badania potwierdziły 9843 nowe zakażenia koronawirusem, zmarło 549 osób z COVID-19. Od początku pandemii wykryto 4 064 715 przypadków; zmarło 94 914 chorych z COVID-19. (PAP)
Autor: Katarzyna Lechowicz- Dyl
Rzecznik MZ: nie ma jasnego wskazania, że wariant omikron będzie bardziej zakaźny, ale mniej zjadliwy
„W Polsce potwierdzono już 25 przypadków zakażenia wariantem omikron. Na dzień dzisiejszy nie ma jasnego wskazania, że ten wirus będzie bardziej zakaźny, ale mniej zjadliwy” – powiedział we wtorek rzecznik ministerstwa zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
W czasie wtorkowej konferencji prasowej rzecznik resortu zdrowia powiedział, że w Polsce do tej pory odnotowano 25 zakażonych nowym wariatem omikron.
Zwrócił uwagę, że nowy wariant koronawirusa omikron najczęściej raportowany jest w Wielkiej Brytanii – 25 proc. zakażonych, w Stanach Zjednoczonych – 11 proc., w Danii – 7 proc. „U nas te 25 przypadków nie jest to znacząca liczba, ale musimy przygotowywać się, że tych przypadków z dnia na dzień będzie coraz więcej” – stwierdził Andrusiewicz.
Powiedział, że zgodnie z danymi Brytyjskiej Agencji Zdrowia Publicznego „mimo większej zakażalności, ciężki przebieg choroby wywoływany przez omikron jest dużo mniejszym zagorzeniem”.
Instytucja wskazuje, że przy zakażeniu omikronem ryzyko hospitalizacji spada o 50-70 proc. w porównaniu z poprzednimi wariantami, w tym Deltą.
Andrusiewicz podkreślił, że „na dzień dzisiejszy nie ma jasnego wskazania, że ten wirus będzie bardziej zakaźny, ale mniej zjadliwy”. Zaznaczył, że nawet prognostom trudno jednoznacznie przewidzieć, jak w najbliższych dniach wykrystalizuje się sytuacja z zakażeniami wersją omikron. „Rozbieżności w projekcjach na najbliższe dni, tygodnie są bardzo duże. Czekamy na nowsze doniesienia” – oświadczył rzecznik MZ.
Pierwszy przypadek zakażenia wariantem omikron na świecie wykryto w listopadzie w RPA. Od tamtej pory stał się przedmiotem badań. (PAP)
Autor: Magdalena Gronek
mgw/ mhr/