Premier Beata Szydło przekonuje, że nie ma żadnych merytorycznych podstaw do odwołania ministra środowiska Jana Szyszki. W Sejmie trwa debata nad wnioskiem PO w tej sprawie.
Szefowa rządu mówiła, że minister Jan Szyszko jest cenionym w Polsce i na świecie specjalistą w swojej dziedzinie. Jak podkreśliła, to właśnie praca ministra doprowadziła do tego, że konkluzje szczytu klimatycznego w Paryżu w 2016 były korzystne dla naszego kraju, a pakiet klimatyczny uwzględnia charakter polskiej gospodarki, opartej na węglu.
Zdaniem premier składanie wniosków takich jak ten o odwołanie ministra Jana Szyszki to świadoma taktyka części opozycji, która chce w ten sposób wywołać zamieszanie i zyskać na tym kapitał polityczny. „Szkodzicie Polsce. Wasz wniosek (…) to 'fake news’, który powielacie w różnych miejscach i przy przeróżnych okazjach tylko po to, by budzić bez przerwy chaos i zamieszanie” – mówiła Beata Szydło, zwracając się do części opozycji.
Głosowanie nad wnioskiem o odwołanie ministra Jana Szyszki zaplanowano wieczorem.
Informacyjna Agencja Radiowa(IAR)/sejm.gov.pl, Fot. Piotr Smoliński