Papież Franciszek odprawił przed południem w Watykanie pierwszą mszę w nowym roku. Poświęcona ona była Świętej Bożej Rodzicielce Maryi, której uroczystość Kościół katolicki obchodzi 1 stycznia.
W kazaniu papież podkreślił, że świętowanie macierzyństwa Maryi jako Matki Boga i naszej matki na początku nowego roku oznacza przypomnienie pewności, która będzie towarzyszyła naszym dniom: jesteśmy ludem posiadającym Matkę, nie jesteśmy sierotami. Matki, mówił papież, są najsilniejszym antidotum na nasze skłonności indywidualistyczne i egoistyczne, na nasze zamknięcia i apatie. Społeczeństwo bez matek byłoby nie tylko społeczeństwem zimnym, ale społeczeństwem, które straciłoby serce, które utraciłoby „zmysł rodzinny”. Gdzie jest matka, tam jest jedność, tam jest przynależność, przynależność dzieci, podsumował Franciszek. Wspomniał następnie o zjadliwej chorobie „osierocenia duchowego”, które przeżywamy, gdy gaśnie w nas poczucie przynależności do rodziny, narodu, do konkretnej ziemi, do naszego Boga.
Marek Lehnert/Rzym, Fot. Dreamstime.com