Józef Pinior nie zostanie aresztowany. Poznański sąd nie przychylił się do wniosku prokuratury w tej sprawie. Śledczy przekonywali, że areszt był konieczny ze względu na obawę matactwa. Obrońcy byłego senatora twierdzili, że nie ma ku temu podstaw.
Działaczowi opozycji z czasów PRL, byłemu europosłowi i senatorowi postawiono zarzuty płatnej protekcji i uzyskiwania korzyści w związku z zajmowanym stanowiskiem. Miał przyjąć w sumie 46 tysięcy złotych. Prokuratora podała, że materiał dowodowy zbierała od kwietnia ubiegłego roku.
Józef Pinior i 10 innych osób zostali zatrzymani przez Centralne Biuro Antykorupcyjne we Wrocławiu. Wszyscy zostali przewiezieni do Poznania, gdzie usłyszeli zarzuty przyjmowania lub oferowania pieniędzy w zamian za obietnicę załatwienia spraw w instytucjach państwowych i samorządowych.
Józef Pinior nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.
IAR, Fot. Twitter.com