Florydzka prokuratura stanowa oczyściła z zarzutów 62-letniego Jeffreya Abramowskiego, który w 2006 roku został skazany za morderstwo II stopnia. Wyrok został unieważniony na początku 2025 roku po ujawnieniu nowych dowodów DNA. Proces nie zostanie powtórzony.
62-letni Jeffrey Abramowski został skazany w 2006 roku za zamordowanie 78-letniego Cortneya Crandalla. W więzieniu spędził 23 lata. Na początku 2025 roku wyrok unieważniono po ujawnieniu nowych dowodów DNA.
Prokuratura poparła wniosek obrony Abramowskiego o powtórzenie procesu, ale ostatecznie zrezygnowała z postawienia mężczyźnie nowych zarzutów.
„Prokuratura Stanowa ścigała Jeffreya Abramowskiego w dobrej wierze 19 lat temu, opierając się na najlepszych dostępnych dowodach DNA i zeznaniach świadków” – powiedział prokurator stanowy William Scheiner.
„Teraz, również w dobrej wierze, odmawiamy ponownego osądzenia pana Abramowskiego z powodu nowych dowodów DNA, utraty kluczowych świadków i niemożności ponownego przetestowania zarchiwizowanego materiału dowodowego pod kątem DNA przy użyciu obecnych technik” – dodał.
Przez cały okres odbywania zasądzonej w 2006 roku kary Abramowski utrzymywał, że jest niewinny.
Inaczej uważa rodzina ofiary. Wnuczka Cortneya Crandalla podkreśliła podczas przesłuchania, iż „faktem pozostaje”, że ślady DNA Abramowskiego znaleziono pod paznokciami jej dziadka. „Ostatnim czynem, jaki mój dziadek był w stanie wykonać, zanim jego życie zostało mu skradzione, była odrobina walki” – powiedziała kobieta.
Prok. Scheiner stwierdził, że rozumie frustrację rodziny ofiary z powodu takiego obrotu sprawy, podkreślając jednocześnie, że Abramowski „jest teraz wolnym człowiekiem”.
Adwokat Jeffreya Abramowskiego wyraził nadzieję, że rodzina Crandalla również doczeka się sprawiedliwości.
Red. JŁ
