23.5 C
Chicago
wtorek, 1 lipca, 2025

Walka Bodnara

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Sąd Najwyższy uniemożliwił Prokuratorowi Generalnemu zapoznanie się z aktami dotyczącymi protestów wyborczych; stanowi to rażące naruszenie zasad określonych w Kodeksie wyborczym, ustawie o Sądzie Najwyższym oraz Kodeksie postępowania cywilnego – ocenił Prokurator Generalny Adam Bodnar.

Wcześniej w poniedziałek zespół prasowy SN informował, że dwóch prokuratorów Prokuratury Krajowej zażądało wstępu do sekretariatu Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN i dostępu do akt protestów wyborczych
Bodnar w poniedziałek po południu podkreślił na platformie X, że z mocy prawa Prokurator Generalny jest uczestnikiem postępowania przed Sądem Najwyższym w przedmiocie rozstrzygnięcia protestów wyborczych i stwierdzenia ważności wyborów. Oznacza to – jak podkreślił – „że na mocy art. 96a paragraf 3 ustawy o Sądzie Najwyższym ma zagwarantowany dostęp do akt sprawy”.
„Sąd Najwyższy uniemożliwił jednak Prokuratorowi Generalnemu zapoznanie się z aktami. Stanowi to rażące naruszenie zasad określonych w Kodeksie wyborczym, ustawie o Sądzie Najwyższym oraz Kodeksie postępowania cywilnego” – stwierdził Bodnar. Dodał, że wskazał to w stanowisku przekazanym I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzacie Manowskiej.
Minister do wpisu na X dołączył pismo skierowane do Manowskiej. Podkreślił w nim, m.in. że wobec braku przekazania Prokuratorowi Generalnemu wszystkich protestów wyborczych dotyczących wyborów prezydenckich zarządzonych na 18 maja i 1 czerwca 2025 r., a także braku doręczenia opinii w formie postanowień przyjętych w składach trzyosobowych, upoważnił prokuratorów Prokuratury Krajowej do zapoznania się z aktami postępowań na miejscu, w siedzibie Sądu Najwyższego.
„W dniu 30 czerwca 2025 r. w godzinach porannych prokuratorzy PK zostali poproszeni o przygotowanie odpowiednich wniosków, odrębnych dla każdego postępowania. Pomimo ich przedstawienia i wskazania ponad 300 sygnatur akt, do końca dnia roboczego 30 czerwca 2025 r. akta żadnej ze spraw nie zostały im udostępnione” – czytamy w piśmie.
Rzeczniczka Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak przekazała wcześniej w poniedziałek na briefingu prasowym, że prokuratorzy z PK z upoważnienia PG wnieśli o wgląd do akt tych protestów wyborczych, co do których PG zajmował wcześniej stanowisko.
Jak poinformowała Adamiak, działania prokuratorów wynikały z tego, że PG „w części spraw kierował wniosek o przeprowadzenie oględzin kart do głosowania”, ale „nie został poinformowany, jak jego wniosek został rozpoznany”. „Jak również, mimo kierowania dwukrotnie pism do I prezes SN Małgorzaty Manowskiej z prośbą o przekazanie orzeczeń, w których już SN orzekł co do określonych protestów, w których PG zajmował stanowisko, to my tych decyzji nie otrzymaliśmy” – dodała prok. Adamiak.
Sąd Najwyższy w poniedziałkowym komunikacie na platformie X przekazał zaś, że dwóch prokuratorów Prokuratury Krajowej złożyło w SN stanowisko Prokuratora Generalnego Adama Bodnara, w postępowaniu o stwierdzenie ważności wyborów prezydenckich.
Rzecznik SN Aleksander Stępkowski w trakcie poniedziałkowego briefingu prasowego pytany o szczegóły, odpowiedział, że choć jeszcze nie zdążył się z nim zapoznać w pełni, to „nie odbiega ono w znacznej mierze od stanowiska”, które PG zabierał wcześniej. Zaznaczył, że stanowisko to zawiera wniosek o wyłączenie sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych i postulat przekazania sprawy do rozpoznania Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN. Sędzia Stępkowski ocenił, że jest to „całkowicie pozbawione podstaw prawnych”.
Rzeczniczka Prokuratora Generalnego powiedziała w poniedziałek, że gdyby SN nie przychylił się do wniosku PG i sprawę ważności wyborów nadal rozpoznawałaby Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, wówczas PG odstępuje od przedstawienia stanowiska Sądowi Najwyższemu w zakresie ważności wyborów. Zastrzegła jednak, że odstąpienie to miałoby charakter „następczy”, ponieważ stanowisko PG dotyczące ważności wyborów zostało złożone do SN.
W komunikacie SN dodano, że prokuratorzy którzy złożyli stanowisko Bodnara, zażądali także wstępu do sekretariatu Izby Kontroli Nadzwyczajnej oraz wydania im akt spraw z protestów wyborczych, tłumacząc swoje żądania „poleceniem, jakie otrzymali od przełożonych”. „Pouczono ich o procedurze, w ramach której mogą uzyskać dostęp do akt z zastrzeżeniem, że nie może to dotyczyć akt, które są w dyspozycji składów orzekających” – czytamy w informacji SN.
Jak poinformował SN w związku z tym – po konsultacjach telefonicznych – prokuratorzy zażądali dostępu do akt 214 spraw zainicjowanych protestami wyborczymi i w tym celu wypełnili „stosowne wnioski – po jednym wniosku dla każdej sprawy, które zostaną później dołączone do akt danej sprawy”.
Do Sądu Najwyższego wpłynęło – jak wcześniej informowano – około 53 tys. 900 protestów przeciwko wyborowi Prezydenta RP. Zdecydowana większość została połączona do wspólnych rozpoznań. W ostatni weekend SN informował, że pozostawił bez dalszego biegu ponad 50 tys. protestów wyborczych, w tym protesty składane przy wykorzystaniu wzoru opracowanego przez posła KO Romana Giertycha.
Jak poinformował PAP w poniedziałek zespół prasowy, dotychczas spośród wniesionych protestów 16 uznano za zasadne, ale bez wpływu na wynik wyborów, a 7 za niezasadnych. Do rozpoznania pozostało jeszcze kilkadziesiąt protestów.
Prok. Adamiak informowała wcześniej, że w ramach procedury rozpoznawania protestów przeciwko ważności wyborów na Prezydenta RP, Sąd Najwyższy przekazał PG 321 – z ok 56 tys. protestów wyborczych, wniesionych po tegorocznych wyborach prezydenckich.
Zgodnie z przepisami, Prokurator Generalny „realizuje swoje ustawowe kompetencje poprzez przedstawianie Sądowi Najwyższemu stanowisk w sprawie protestów wyborczych dotyczących ważności wyboru Prezydenta RP”. Już w zeszłym tygodniu rzeczniczka PG informowała, że zostało do tego wyznaczonych łącznie w PK 25 prokuratorów.
Po rozpoznaniu wszystkich protestów, na podstawie sprawozdania z wyborów przedstawionego przez PKW, Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych rozstrzyga o ważności wyboru Prezydenta RP. Posiedzenie w sprawie podjęcia uchwały odnoszącej się do ważności wyborów jest wyznaczone na wtorek 1 lipca br. (PAP)

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"