Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych orzekł o ograniczeniu uprawnień sędziów do wydawania ogólnokrajowych nakazów sądowych wynikających z dekretu administracji prezydenta Donalda Trumpa mającego na celu zmianę zasad przyznawania obywatelstwa USA z tytułu urodzenia.
Gubernator Illinois J.B. Pritzker wydał oświadczenie, w którym ostro skrytykował tę decyzję. Pritzker, który ogłosił, że w przyszłym roku będzie ubiegał się o reelekcję nazwał orzeczenie Sądu Najwyższego USA niebezpiecznym sygnałem konsolidacji władzy przez Trumpa.
Gubernator wydał oświadczenie, w którym czytamy: „Pozbawianie obywatelstwa z tytułu urodzenia osób urodzonych w tym kraju jest sprzeczne z prawami gwarantowanymi w amerykańskiej Konstytucji. Musimy sprzeciwiać się działaniom niezgodnym z Konstytucją i bronić podstawowych praw przysługujących obywatelom Stanów Zjednoczonych Ameryki. Dzisiejsze orzeczenie Sądu Najwyższego jest niebezpiecznym sygnałem, że Donald Trump dalej umacnia swoją władzę i przedkłada własne interesy nad potrzeby Amerykanów. Podczas gdy Trump i jego sojusznicy nadal atakują zasady praworządności i podważają fundamenty Konstytucji Stanów Zjednoczonych, Illinois pozostanie wierne temu, kim jesteśmy: a jesteśmy stanem Lincolna i będziemy zdecydowanie bronić wolności i praw naszych obywateli”.
W orzeczeniu, napisanym przez sędzię Amy Coney Barrett, sędziowie Sądu Najwyższego USA argumentowali, że powszechne nakazy sądowe „prawdopodobnie wykraczają poza uprawnienia przyznane sądom federalnym przez Kongres”. Sędziowie Sonia Sotomayor, Elena Kagan i Ketanji Brown Jackson mieli odmienne zdanie.
Sprawa, która spowodowała ogromne kontrowersje, wynika z nadzwyczajnego odwołania obecnej administracji Białego Domu, mającego na celu ograniczenie nakazów, które uniemożliwiły wejście w życie dekretu prezydenta Donalda Trumpa zmieniającego zasady przyznawania obywatelstwo z tytułu urodzenia w całych Stanach Zjednoczonych.
Stany zarządzane przez Demokratów, a także organizacje broniące praw imigrantów wniosły pozew w sprawie dekretu Trumpa, w którym argumentowały, że zakłóciłoby to utrwalone od ponad 125 lat rozumienie obywatelstwa z tytułu urodzenia. Obywatelstwo z tytułu urodzenia automatycznie nadaje każdemu urodzonemu w Stanach Zjednoczonych obywatelstwo amerykańskie, w tym dzieciom urodzonym przez matki przebywające w kraju nielegalnie. Prawo to zostało zapisane wkrótce po wojnie secesyjnej w 14. poprawce do Konstytucji USA.
BK