15.4 C
Chicago
sobota, 17 maja, 2025

„Ataki rosyjskich hakerów” na strony Platformy i PSL-u. Ekspert: „Tania inscenizacja, a nie realne cyberzagrożenie”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

www.strony.us - Strony Internetowe, Strony Internetowe Chicago Floryda, Pozycjonowanie, Pozycjonowanie stronwww, Pozycjonowanie Stron Chicago Floryda, Reklama Chicago

Wojciech Balcerzak, ekspert do spraw informatycznych stwierdził, że sprawa rzekomych „ataków hakerskich” na platforma.org i psl.pl wygląda coraz bardziej jak tania inscenizacja, a nie realne cyberzagrożenie.

Przytaczamy wpis eksperta na linkedin.com:

Oto, co naprawdę się wydarzyło (dla tych, którzy jeszcze mają ochotę myśleć samodzielnie):

1. Serwery były cały czas dostępne. Nie padły, nie zostały przeciążone, nie były celem DDoS-a. Po prostu… sobie były. Żyły. Oddychały. Odpowiadały na zapytania.

2. Na serwer Platformy można było się zalogować. Czyli nikt go nie przejął, nie zaszyfrował, nie usunął danych. Żadnego śladu po „hakerach”.

3. Serwer PSL wyłączył tylko porty 80 i 443 – czyli te od strony www. Ale porty pocztowe? Działały. A więc serwer był dostępny, tylko strona wyłączona. Co ciekawe, działała dziś rano bez zarzutu, czyli wyłączenie było zrobione ręcznie.
To jakby ktoś zamknął sklep na klucz i powiedział: „Zamknięte z powodu napadu!”.

4. Serwer platforma.org

miał włączone przekierowanie 302 – czyli „tymczasowe przeniesienie” – na stronę z komunikatem 503 „Service Unavailable”. Czyli… nikt nie zhakował strony. Ktoś ustawił przekierowanie, które w 3 kliknięciach da się zrobić nawet w panelu cPanel.

5. Po tym, jak ktoś to ujawnił na X, przekierowanie zmieniono na 200, ale… podstawiono pustą stronę z błędem. Czyli: „Złapali nas na gorącym uczynku, to szybko zmieniamy bajkę”.

A teraz najlepsze – winni już znani: rosyjscy hakerzy.
Bo przecież nikt inny nie potrafiłby wyłączyć strony internetowej jednym przekierowaniem, prawda?

Tylko że to już przestaje być śmieszne.
Bo kiedy politycy robią z ludzi idiotów, to jeszcze pół biedy.
Ale gdy media idą za tym bez pytania, powtarzają bzdury o „cyberataku” i nie sprawdzają żadnych technicznych faktów, to mamy do czynienia z czymś znacznie groźniejszym:
Produkcją emocji i strachu zamiast informacji.

Zamiast logów – narracja.
Zamiast faktów – groźne słowa.
Zamiast wyjaśnień – zasłona dymna.

Bo przecież obywatel ma nie rozumieć. Ma się bać. Ma się nie pytać.

Załączam screeny. Fakty mówią same za siebie.
A cała ta historia to podręcznikowy przykład, jak robi się z ludzi idiotów – technicznie, politycznie i medialnie.

 

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"