Trwa zacięta walka o tytuł trzeciego co do wielkości miasta w Stanach Zjednoczonych. Chicago coraz mocniej odczuwa oddech na plecach zlokalizowanego w Teksasie Houston.
Urzędnicy z Biura Spisu Ludności informują, że Wietrzne Miasto na przestrzeni ostatnich lat odnotowuje poprawę, jeżeli chodzi o wzrost ilości mieszkańców, ale jak się okazuje, jego bezpośredni konkurent wydaje się być w tej dziedzinie bardziej wydajny. W połowie ubiegłego roku Chicago mogło pochwalić się ponad 2,7 milionami mieszkańców, co oznaczało wzrost o blisko 60 tysięcy w stosunku do roku poprzedniego, ale i Houston nie zasypiało gruszek w popiele. Z danych opublikowanych przez Census Bureau wynika, że w tym samym czasie liczba osób wzrosła tam o prawie 80 tysięcy.
W latach 2022-2023 różnica między Houston a Chicago spadła do około 350 000. Jednak w latach 2023-2024 przewaga Chicago spadła do około 330 000.