31.3 C
Chicago
czwartek, 15 maja, 2025

Program Nawrockiego: Niższe podatki, tańszy prąd i wsparcie dla rodzin

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki w swoim programie zapowiedział m.in. obniżenie VAT do 22 proc., zerowy PIT dla rodzin z minimum dwójką dzieci, waloryzację emerytur o minimum 150 zł, tańszy prąd, program inwestycji w każdej gminie, a także wypowiedzenie Paktu Migracyjnego.

„Staję do walki o urząd Prezydenta RP, bo wierzę, że Polska zasługuje na więcej – więcej dobrobytu dla wszystkich Polaków i więcej poczucia bezpieczeństwa w trudnych czasach, w których przyszło nam żyć. Nie pozwolę na podwyżki podatków, które uderzają w zwykłych obywateli. Pierwszego dnia mojej prezydentury złożę projekt obniżenia VAT do 22 proc. (23 proc. obecnie – PAP) oraz pakiet zmian podatkowych, które dadzą realne wsparcie rodzinom i przedsiębiorcom” – oświadczył Nawrocki w prezentowanej na stronie internetowej informacji o programie.
Kandydat popierany przez PiS swoje propozycje programowe zaprezentował 2 marca podczas konwencji w podwarszawskich Szeligach. Przez kolejne tygodnie prezentował je podczas spotkań wyborczych. Według jego sztabu wyborczego – Nawrocki odwiedził ok. 300 powiatów.
Program Nawrockiego opiera się na kilku filarach: dobrobycie obywateli, normalnym i bezpiecznym państwie oraz rozwoju.
Nawrocki zaproponował „kontrakt z Polakami”, który zakłada, że jako prezydent nie podpisze ustaw podnoszących podatki dla Polaków. Zapowiedział, że 6 sierpnia, czyli pierwszego dnia urzędowania jako prezydent, złoży projekt obniżający VAT z 23 proc. do 22 proc. oraz pakiet „niższe i prorodzinne podatki”. Przewiduje on PIT 0 proc. dla rodzin, które mają dwoje lub więcej dzieci. Zadeklarował, że ulgi obejmą także przedsiębiorców rozliczających się podatkiem liniowym i ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych.
Kandydat na prezydenta proponuje podniesienie drugiego progu podatkowego do 140 tys. zł, likwidację podatku Belki od zysków kapitałowych do 140 tys. zł rocznie oraz „sprawiedliwą waloryzację emerytur” o minimum 150 zł i zawsze powyżej wskaźnika inflacji. Zapowiedział, że złoży projekty ustaw upraszczających system podatkowy m.in. rozliczenie łączące PIT, ZUS i składkę zdrowotną w jednym przelewie.
Nawrocki zamierza zaproponować konstytucyjną ochronę przed podatkiem katastralnym; jak oświadczył, podatku katastralnego nigdy nie podpisze. Kilka tygodni później zasygnalizował, że w przypadku posiadaczy wielu mieszkań taki podatek byłby możliwy. Zaproponował też wpisanie do konstytucji zasady dziedziczenia majątku z pokolenia na pokolenie bez podatku.
W swoim programie zapowiedział „budżetowy pancerz”, czyli projekt, który miałby skutecznie chronić finanse publiczne przed nadużyciami. Miałoby to – jak mówił – ukrócić działalność mafii VAT-owskich oraz innych grup wyłudzających publiczne pieniądze.
Nawrocki zadeklarował odrzucenie Zielonego Ładu. „Musimy odrzucić system ETS. Będę tym prezydentem, który wprowadzi plan +Prąd 33 proc.+. Musi być tańsza o 33 proc. energia elektryczna. Wystarczy odrzucić Zielony Ład, odrzucić zielone podatki, odrzucić chore projekty i programy elektrycznych samochodów, za które wszyscy płacimy” – mówił podczas konwencji programowej. Wyraził też opinię, że zanim Polska dojdzie do energii atomowej, powinno się wydobywać polski węgiel. Jednak – jak zaznaczył – drogą przyszłości jest atom.
Kolejna propozycja to powołanie Funduszu Technologii Przełomowych o wartości 5 mld zł, który ma być wsparciem dla przedsiębiorców z tej branży. Ma on mieć otwarte konkursy na rozwój sztucznej inteligencji oraz nowych technologii. Nawrocki chce też powrotu do pierwotnej wizji Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK).
Deklaracje kandydata na prezydenta dotyczą też inwestycji w każdej gminie: nowe drogi, infrastruktura wodna i kanalizacyjna, dostęp do internetu i rozwój sieci, remonty szkół oraz ścieżki rowerowe. Program Nawrockiego przewiduje też uwolnienie państwowej ziemi dla samorządów na mieszkalnictwo.
Zadeklarował utworzenie Centrum Obsługi Pacjenta, które miałoby zmniejszyć kolejki do lekarzy. Jak mówił, jeśli zostanie prezydentem będzie przy nim działać rada ds. osób niepełnosprawnych.
Nawrocki prezentując swój program podkreślał rolę bezpieczeństwa żywnościowego. Wskazywał, że nie możemy uzależniać się od importu żywności i dodawał, że trzeba walczyć o polskiego rolnika. „Będę strażnikiem polskich gospodarstw” – deklarował. Kandydat zapowiedział, że nie podpisze żadnych ustaw, które ograniczałyby produkcję roślinną i rolną. „Będę bił się o to, aby Unia Europejska nie podpisała umowy z państwami Mercosur. Nie dla Zielonego Ładu i nie dla Mercosur” – podkreślał. Obiecał również, że jako prezydent podpisze na kolejne pięć lat moratorium na wykup polskiej ziemi.
Zadeklarował, że nie zgodzi się na podniesienie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn oraz na wprowadzenie euro; opowiedział się za utrzymaniem gotówki.
Program Nawrockiego przewiduje podniesienie wydatków na obronność do 5 proc. PKB, chce też, by polska armia liczyła co najmniej 300 tys. dobrze wyszkolonych żołnierzy. W tym celu proponuje zwiększenie liczby rezerwistów, proponując im m.in. pobieranie uposażenia finansowego za gotowość. Zamierza także zaproponować utworzenie statusu weterana służby granicznej, który wiązałby się z dodatkami socjalnymi dla żołnierzy służących na granicy.
Zaproponował też nowy system zarządzania kryzysowego w każdej gminie, oparty na Państwowej Straży Pożarnej wraz ze 100-proc. dotacjami dla każdej gminy na budowę schronów i systemu bezpieczeństwa.
Nawrocki oświadczył, że nie zgodzi się na likwidację Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Zapowiedział utworzenie urzędu do walki z nielegalną migracją, a także że zrobi wszystko, aby jednostronnie wypowiedzieć pakt migracyjny.
Odnosząc się do polityki międzynarodowej przekonywał, że jako prezydent będzie zabiegał o udział Polaków w najważniejszych gremiach NATO. „Nie pozwolę na to, aby tworzyć NATO-bis” – zaznaczył.
Zapowiedział, że złoży projekt ustawy „Dobra polska szkoła”, zakładający, że w szkole potrzebujemy nie tyle smartfonów, co kreatywnie spędzanego czasu nauczycieli z uczniami.
Nawrocki zapewnił też, że jako prezydent będzie dbał, by zrównoważony rozwój polskich lasów nie został przechylony na żadną ze stron, a szczególnie – jak zaznaczył – „na stronę ekoterrorystyczną”. Zapowiedział, że nie podpisze żadnej ustawy dążącej do prywatyzacji polskich lasów.
Podkreślił, że polskie państwo musi dbać przede wszystkim o swoich obywateli. Dlatego musi obowiązywać zasada pierwszeństwa dla Polaków w korzystaniu z usług społecznych, służby zdrowia i edukacji. Opowiedział się za zatrzymaniem pomysłów zmierzających do łatwej zmiany płci przez dzieci oraz przeciwko adopcji dzieci przez pary homoseksualne.
Kandydat popierany przez PiS w programie ocenił, że należy skończyć z chaosem w sądownictwie. Każdy musi móc liczyć na sprawiedliwy, obiektywny i apolityczny sąd. Stabilizacja, informatyzacja, przyspieszenie spraw” – wskazał w programie.
Nawrocki podczas konwencji mówił, że w związku z konfliktem dotyczącym sędziów powołanych przez Krajową Radę Sądownictwa przed i po 2017 roku, zaproponuje „mieszany system wyboru do KRS”. „Dam czas politykom i rządowi do lutego 2026 roku” – wskazał. Jak dodał, jeżeli do tego czasu mieszany system wyboru nie wejdzie w życie, to w lutym 2026 r. „obywatele państwa polskiego w konstytucyjnym referendum zdecydują, jak ma wyglądać polski wymiar sprawiedliwości”. (PAP)

rbk/ mrr/ par/ lm/

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"