Dwóch nowojorskich prawodawców – poseł do Zgromadzenia stanowego Micah Lasher i senator stanowy Brad Hoylman-Sigal, obaj z Partii Demokratycznej – zaapelowało do Departamentu Usług Finansowych Nowego Jorku o niewydawanie licencji na prowadzenie systemu płatności firmie X Corp. Elona Muska.
Chodzi o zezwolenie działalności jako procesor płatności (money transmitter) w stanie Nowy Jork, które właściciel platformy X chce pozyskać celem uruchomienia systemu X Money. X Money to część planu Muska, który chce przekształcić X (dawniej Twitter) w „superaplikację”, umożliwiającą m.in. płatności, przesyłanie wideo i komunikację z poziomu jednej platformy społecznościowej.
Demokraci ze stanowej legislatury – Micah Lasher i Brad Hoylman-Sigal – zaapelowali do stanowego Departamentu Usług Finansowanych o niewydawanie licencji firmie Muska, argumentując, iż dzięki temu miliarder „uzyska dostęp do danych milionów Nowojorczyków”. W liście do departamentu powołali się na „lekkomyślne działania” Muska w biznesie, a ostatnio w ramach rządowej funkcji.
Nowojorskie prawo wymaga, aby wnioskujący o licencję cechował się odpowiedzialnością finansową, doświadczeniem, uczciwością i zdolnością do budowania zaufania społecznego, stąd argumenty o „lekkomyślności” Muska i wymienione przykłady mogą nie być bez znaczenia dla decydentów.
Musk od lat planuje stworzenie wszechstronnej platformy społecznościowej na wzór chińskiego WeChat. X Money mogłoby konkurować z innymi popularnymi procesorami płatności – jak Venmo, Zelle czy Apple Pay. W styczniu b.r. X Corp. ogłosiło współpracę z właścicielem sieci Visa.
Red. JŁ