Komisja Europejska rozpoczęła w czwartek konsultacje nad listą towarów o wartości 95 mld euro sprowadzanych z USA, które w przypadku braku porozumienia z Waszyngtonem mają zostać obłożone cłami odwetowi przez UE. Na liście znalazły się m.in. samoloty, samochody, maszyny, whisky, ryby, orzechy.
Nowa lista nie obejmuje towarów, na które UE w kwietniu ogłosiła cła i jeszcze przed ich wejściem w życie zawiesiła je w związku z ogłoszonym przez prezydenta USA Donalda Trumpa 90-dniowym odroczeniem tzw. ceł wzajemnych.
KE zaproponowała w nowym kroku nałożenie ceł także na towary eksportowane z UE do Stanów Zjednoczonych. Stawki zostałyby nałożone m.in. na stal i substancje chemiczne sprzedawane do USA o wartości 4,4 mld euro.
Konsultacje nad nową listą potrwają do 10 czerwca. „Niektóre towary mogą zostać usunięte z listy po konsultacjach. Zapraszamy Boeinga do wzięcia w nich udziału” – powiedział anonimowo dziennikarzom unijny urzędnik.
Według niego cła na przemysł lotniczy zgodnie z propozycją KE mogą objąć import o wartości 10,5 mld euro; punktem odniesienia jest wartość importu w 2024 r. Ponad 12 mld euro ma wynieść wartość towarów z sektora motoryzacyjnego.
Z kolei cła odwetowe wobec sektora rolnego obejmą import o wartości 6,5 mld euro, z czego 1,3 mld euro stanowią amerykańskie alkohole takie jak whisky czy wina. KE zaproponowała ponadto cła na ryby o wartości 0,5 mld euro.
Po konsultacjach KE opracuje ostateczną listę proponowanych towarów do oclenia. Aby jednak weszły one w życie, będą musiały się na to zgodzić kraje członkowskie UE. (PAP)
mce/ ap/