Powietrze w Chicago należy do najbardziej zanieczyszczonych w USA. Tak wynika z corocznego raportu opublikowanego przez American Lung Association „State of the Air”.
W celu przygotowania raportu sprawdzono poziom zanieczyszczenia ozonem i cząstkami stałymi w miastach w całym kraju w ciągu trzech lat od 2021 do 2023 roku. Obszar Chicago miał 15. najwyższy poziom zanieczyszczenia ozonem i otrzymał ocenę F.
„Zanieczyszczenie powietrza stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia ludzkiego na każdym etapie życia – od zwiększania ryzyka poronienia czy przedwczesnego porodu po niską masę urodzeniową dzieci aż po wywoływanie lub pogorszanie chorób płuc” – powiedziała Kristina Hamilton z American Lung Association.
Jakość powietrza w metropolii Chicago również otrzymała ocenę niedostateczną i znalazła się na 13. miejscu wśród najgorszych obszarów metropolitalnych w kraju. Reszta Illinois nie wypadła dużo lepiej. Spośród 23 powiatów, dla których dostępne były dane, większość otrzymała ocenę F, a tylko jeden powiat otrzymał ocenę C. American Lung Association wyraziło nadzieję, że raport pomoże przekonać ustawodawców Illinois do podjęcia działań w celu poprawy jakości powietrza w Chicago i całym stanie.
„Wzywamy ustawodawców Illinois do podjęcia działań w celu poprawy jakości powietrza, w tym przyjęcia norm dotyczących czystych pojazdów i wzywamy wszystkich do wspierania niezwykle ważnej pracy Amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA)” – powiedziała Hamilton. W raporcie zauważono, że zanieczyszczenie spowodowane przez człowieka zmniejszyło się w ostatnich latach, ale ogólne zanieczyszczenie powietrza pogarsza się, częściowo z powodu pożarów, które powodują smog w całym kraju.
American Lung Association stwierdziło, że prawie połowa populacji USA, 156 milionów ludzi, żyje na obszarach o niezdrowym poziomie zanieczyszczenia powietrza.
BK