Ukraina wynajęła waszyngtońską kancelarię prawniczą Hogan Lovells US do negocjacji umowy surowcowej ze Stanami Zjednoczonymi – podała w piątek agencja Interfax-Ukraina. Wcześniej rząd w Kijowie przeznaczył na usługi doradcze w sprawie umowy 2,7 mln dolarów.
Kancelaria została zatrudniona przez Ministerstwo Sprawiedliwości Ukrainy. „Wynika to z rejestru FARA (Foreign Agents Registration Act), w którym w piątek pojawiła się informacja o zatrudnieniu tej firmy w interesach Ministerstwa Sprawiedliwości Ukrainy 9 kwietnia tego roku” – przekazała Interfax-Ukraina.
Zaznaczyła, że inne szczegóły nie są znane. Wyjaśniła także, że Hogan Lovells US pracował dla Fundacji ukraińskiego biznesmena Wiktora Pinczuka w 2023 roku, pomagając jej w organizacji wystawy na Kapitolu na temat zbrodni wojennych Rosji w Ukrainie.
W czwartek wicepremierka Ukrainy ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Olha Stefaniszyna poinformowała, że w piątek rozpoczną się konsultacje techniczne z USA w sprawie umowy o minerałach.
„Ale jedno mogę potwierdzić na pewno: nic w umowie nie może być uzgodnione przez Ukrainę w taki sposób, aby podważyć istniejące zobowiązania (tego państwa), w tym finansowe, w ramach Ukraine Facility (programu wsparcia UE dla Kijowa, który ma pomóc Ukrainie w utrzymaniu stabilności finansowej, odbudowie gospodarki i modernizacji kraju – PAP). (Chodzi m.in.) o pomoc makrofinansową, współpracę z MFW” – podkreśliła wicepremierka.
Stefaniszyna przypomniała, że nowy projekt porozumienia z USA, podobnie jak poprzednia umowa ramowa, został zaproponowany przez stronę amerykańską. Zaznaczyła, że celem władz w Kijowie jest wypracowanie umów międzynarodowych, które zachęcą inwestorów zagranicznych do lokowania kapitału w Ukrainie.
Jednocześnie podkreśliła, że zespół negocjacyjny postrzega porozumienie z USA jako wielką szansę dla Ukrainy.
1 kwietnia szef ukraińskiej dyplomacji Andrij Sybiha powiadomił, że władze w Kijowie otrzymały od administracji USA nowy projekt umowy o minerałach.
Według doniesień m.in. dziennika „Financial Times” i agencji Bloomberga to Stany Zjednoczone zażądały od Ukrainy renegocjacji uzgodnionego wcześniej, lecz nie podpisanego tekstu porozumienia o surowcach. Nowa wersja proponowana przez USA ma umożliwić Waszyngtonowi szeroką kontrolę nad eksploatacją, sprzedażą i czerpaniem zysków z eksploatacji ukraińskich złóż surowców naturalnych.
Według Bloomberga Ukraina będzie domagać się znacznych zmian w tym dokumencie, ponieważ jego obecna forma może zagrażać dążeniom Kijowa do integracji z Unią Europejską. Ponadto treść porozumienia sugerowałaby, że Ukraińcy muszą zwrócić Stanom Zjednoczonym wartość pomocy finansowej i wojskowej, jaką Waszyngton przekazał władzom w Kijowie od lutego 2022 r., czyli początku rosyjskiej inwazji militarnej na pełną skalę. (PAP)
jjk/ mms/