19.9 C
Chicago
wtorek, 30 kwietnia, 2024

Czerczesow nie jest już trenerem Legii!

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Stanisław Czerczesow nie jest już trenerem piłkarzy Legii Warszawa. Taką informację podała oficjalna strona mistrzów Polski.

Od zakończenia sezonu trwało wielkie zamieszanie dotyczące przyszłości trenera, który odmienił oblicze Legii. Kiedy Czerczesow trafił do Warszawy, stołeczna drużyna traciła 10 punktów do Piasta, jednak już w połowie maja „Wojskowi” mogli świętować zdobycie podwójnej korony – mistrzostwa oraz pucharu Polski.

Oczywiście, do Legii Czerczesowa podchodzono z pewną rezerwą – zespołowi brakowało powtarzalności. Warszawianie potrafili jednego dnia zagrać świetne spotkanie, by wkrótce rozwścieczyć kibiców swoją postawą. W stolicy nie ukrywali jednak, że najważniejszy jest wynik, a styl powinien zostać wypracowany z czasem. Ale to nie będzie już zadanie Czerczesowa.

Misja przygotowania Legii do kolejnej próby sforsowania bram Ligi Mistrzów spocznie na barkach innego szkoleniowca.  Warto przypomnieć, że kontrakt Czerczesowa miał konstrukcję „1+1” (początkowo wspominano o dwuletniej umowie), o czym Czerczesow informował w rozmowach z rosyjskimi mediami. Od ostatnich rozmów z władzami Legii miało zależeć, czy zostanie aktywowana opcja przedłużenia kontraktu (zdaniem sport.pl umowa obowiązuje do 2017, ale wcześniej obie strony ustaliły, że będzie mogła zostać rozwiązana po zakończeniu sezonu).

Rosjanin był jednak podobno gotów pozostać przy Łazienkowskiej, ale włodarze Legii mieli nie być pewni, czy ich wizje klubu są tożsame. Jak wiadomo, Czerczesow potrafił zmobilizować piłkarzy do wytężonej pracy (ciężkie treningi, wysoki pressing itd.), ale przy Łazienkowskiej nie byli raczej przekonani, że jego styl może w dłuższej perspektywie zapewnić oczekiwany progres. Kością niezgody miał również pozostać sztab szkoleniowy – Rosjanin sprowadził do Legii swoich ludzi (choćby Panikowa i Stauce) i teraz nie zamierzał się z nimi rozstawać, choć w klubie byli zdania, że szkoleniowiec mógłby liczyć na lepszych współpracowników.

Przy Łazienkowskiej kończy się krótka – choć obfita w sukcesy – era. Czerczesow, który był jedną z barwniejszych postaci polskiej Ekstraklasy – początkowo bohaterem memów uchodzącym za trenerskiego kata, a później człowiekiem, który lubił rozdawać prztyczki w dziennikarskie nosy – zrobił swoje i na pewno nie będzie mógł narzekać, że podjął się pracy w Polsce. Tym bardziej, iż te kilka miesięcy nad Wisłą jeszcze wzmocniły jego pozycję na rynku. Teraz pozostaje tylko pytanie, kto zastąpi Rosjanina. Rozpatrywani są zagraniczni trenerzy, najczęściej wspomina się o Adrianie Guli oraz Besniku Hasim.

Konrad Kryczka (AIP) źródło: legia.sport.pl/fot. Szymon Starnawski PolskaPress

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520