Dwa sąsiadujące stany i dwa różne podejścia do kwestii nielegalnej migracji. Podczas gdy Illinois zapowiada zdecydowany brak współpracy z ICE, prokurator Indiany skarży biuro szeryfa jednego z powiatów za podobne działania.
Prokurator generalny Indiany Todd Rokita złożył pozew przeciwko Departamentowi Policji powiatu St. Joseph i jego szeryfowi w związku z rzekomą „uporczywą praktyką odmowy współpracy z federalnymi władzami imigracyjnymi”. Z dokumentów zaprezentowanych przez prawnika wynika, że tylko w ubiegłym roku, w okresie od marca do września, dziewięć wniosków o zatrzymanie zostało przez policjantów zignorowanych. Miało to udaremnić wysiłki ICE „mające na celu zatrzymanie nielegalnych cudzoziemców przebywających w tym powiecie” – twierdzi biuro Rokity.
W opinii prokuratora, podobne działania dają bezpieczną przystań przestępczym cudzoziemcom, których, jego zdaniem, należy usunąć z kraju i tego powiatu. Dotychczasowa polityka departamentu policji sprawia, że powiat St. Joseph działa jak „magnes przyciągający więcej nielegalnych imigrantów, którzy chcą tu przyjechać, mieszkać i popełniać przestępstwa, które szkodzą przestrzegającym prawa obywatelom, w tym naszym dzieciom” – powiedział Rokita.
W odpowiedzi na te zarzuty Departament Policji Powiatu St. Joseph napisał, że są one nieprawdziwe, o czym świadczyć ma współpraca funkcjonariuszy z ICE w przypadkach zapytań o cudzoziemców odsiadujących wyrok w lokalnych więzieniach. Policjanci przypomnieli jednocześnie, że „ani prawo stanowe, ani federalne nie wymaga od szeryfa ani więzienia egzekwowania federalnych przepisów imigracyjnych”.
Skrytykowali jednocześnie zachowanie prokuratora, który, ich zdaniem, zamiast z nimi rozmawiać, straszy ich pozwami.