Ciekawy i potencjalnie bardzo użyteczny projekt badawczy prowadzą naukowcy z Rush University System of Health. Bazując na doświadczeniach zebranych w czasie pandemii koronawirusa, pracują nad wdrożeniem do powszechnego użytku czujników wykrywających zarazki w powietrzu.
Na kampusie szpitala uniwersyteckiego umieszczono cztery skrzynki do pobierania próbek powietrza, które działają nieprzerwanie od około dwóch lat. Urządzenia te są częścią projektu nadzoru wirusowego mającego na celu wykrycie, które wirusy układu oddechowego rozprzestrzeniają się w społeczności. Analizując dane zebrane z urządzeń, urzędnicy odpowiedzialni za zdrowie publiczne mogą lepiej zrozumieć krążące choroby, co z kolei może pomóc w podejmowaniu decyzji dotyczących środków zapobiegawczych.
Projekt znajduje się nadal się w fazie badań, ale jeśli uda się zakończyć je sukcesem, urządzenia te mogłyby zostać wdrożone w innych miejscach publicznych, nie tylko w szpitalach.