Chicagowskiej policji udało się zatrzymać mężczyznę, który uciekając przed organami ścigania z Indiany przekroczył granicę stanów i wjechał na teren Wietrznego Miasta. Grozy sprawie dodaje fakt, że podejrzany przewoził w swoim samochodzie czteroletnie dziecko.
Pościg za 26-letnim mieszkańcem Illinois rozpoczął się w Hammond w Indianie, gdzie mężczyzna nie zatrzymał się na polecenie policji i rzucił do ucieczki. Policja jechała za podejrzanym samochodem przez wiele mil i dopiero w pobliżu 53-ciej i Morgan udało się go zatrzymać. Funkcjonariusze musieli użyć paralizatora, ponieważ mężczyzna próbował jeszcze uciekać na piechotę.
W pojeździe znaleziono czteroletnie dziecko. Po przebadaniu przez ratowników, zostało oddane pod opiekę krewnych. Uciekinier trafił z kolei do aresztu. Policja nie podała jego danych.