Na czele sztabu kandydatki Lewicy na prezydenta Magdaleny Biejat najprawdopodobniej stanie senator Anna Górska – powiedział w poniedziałek w Studiu PAP wiceszef klubu Lewicy Tomasz Trela. Dodał, że w lutym można spodziewać się konwencji programowej kandydatki.
W niedzielę Rada Krajowa Nowej Lewicy podjęła decyzję, że wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat będzie kandydatką partii w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
Trela zapytany w poniedziałek w Studiu PAP o sztab wyborczy kandydatki powiedział, że na jego czele najprawdopodobniej stanie senatorka Anna Górska, ale ostateczna decyzja należy do Biejat. Zapowiedział też, że będą kolejne konwencje wyborcze, a konwencja programowa prawdopodobnie odbędzie się w lutym – ostateczna decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta.
Pytany, co wyróżnia Biejat na tle innych kandydatów, powiedział, że cechą, której nie dostrzega u innych jest autentyczność, a ostatecznie – jak ocenił – ludzie chcą „głosować na drugiego człowieka”. Według niego Biejat to osoba otwarta i chętna do dialogu. „Nie musi grać, nie musi udawać, nie trzeba jej szkolić, jest po prostu autentyczna” – stwierdził.
Dodał, że Biejat „swoje przeżyła, ma swoje doświadczenia, jest społeczniczką” i ocenił, że „nie ma najmniejszego problemu, żeby w jednym miejscu na otwartym spotkaniu być nie pół godziny przed kamerami, tylko być trzy, cztery godziny, jak będzie taka potrzeba tłumu”.
Pytany czy Biejat ma szanse w starciu z kandydatem KO Rafałem Trzaskowskim i popieranym przez PiS Karolem Nawrockim odpowiedział twierdząco i dodał, że w ciągu 6 miesięcy kampanii wiele może się wydarzyć. „Mamy dużo determinacji, siły i chęci do tego, żeby walczyć o każdy głos” – podkreślił.
Według Treli, Trzaskowski „w zeszłym tygodniu bardzo jednoznacznie określił się jako kandydat centrum, a nawet centro-prawicy”, lider Polski2050 Szymon Hołownia to też kandydat centro-prawicowy, kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen jest „przedstawicielem skrajnej prawicy”, a Nawrocki – prawicy. Podkreśli, że lewicę reprezentuje kobieta, kandydatka Nowej Lewicy i uznał, że „wszystko może się w tej potyczce wydarzyć”.
Start w przyszłorocznych wyborach prezydenckich zapowiedzieli też już poseł Marek Jakubiak z koła Wolni Republikanie oraz Marek Woch z Bezpartyjnych Samorządowców.
Rozmawiał Adrian Kowarzyk (PAP)