Zwłoki na cmentarzu to rzecz raczej oczywista, ale nie poza grobem. A właśnie takiego odkrycia dokonała rodzina z Chicago, która w ubiegłym tygodniu wybrała się z wizytą na nekropolię Burr Oak w Alsip.
Jak mówili w rozmowie z mediami, przechadzając się alejkami i szukając grobu bliskiej osoby natknęli się na ludzką szczękę i zęby. Natychmiast poinformowali o tym fakcie zarząd cmentarza, który zwrócił się z prośbą o pomoc do policji.
Dochodzenie w sprawie szczątek prowadzi Biuro Szeryfa Powiatu Cook, a kości są badane w Biurze Egzaminatora Medycznego Hrabstwa Cook bada pochodzenie ludzkich szczątków. Jak poinformowano, fragmenty kości zostały znalezione w pobliżu miejsca, gdzie kilka lat temu doszło do zbezczeszczenia około 200 grobów.
Szczątki nie zostały jeszcze zidentyfikowane, a śledztwo trwa.