Dziesięć ofiar, w tym jedna śmiertelna – to efekt piątkowego wypadku drogowego w West Englewood. Policja poszukuje sprawcy, który po tym jak jego auto zderzyło się z dwoma innymi, zbiegł z miejsca wypadku.
Jak wynika z informacji przekazanych przez policję, kierujący samochodem osobowym z dużą prędkością wjechał przy czerwonym świetle na skrzyżowanie 59-tej ulicy i Ashland uderzając w przejeżdżające tamtędy prawidłowo dwa inne pojazdy. Razem z nim podróżowały cztery inne osoby, które porzucił chwilę po zdarzeniu. Przybyli na miejsce ratownicy udzielili trojgu z nich pomocy. Dla jednego z pasażerów było już za późno.
W wypadku ucierpiało również w sumie sześcioro pasażerów uszkodzonych przez sprawcę samochodów.
Policja poinformowała, że pojazd, który spowodował wypadek, został zgłoszony jako skradziony. W jego wnętrzu znaleziono broń.