Zarzuty zbrojnej napaści i usiłowania zabójstwa funkcjonariusza usłyszał mieszkaniec Chicago po starciu do jakiego doszło w weekend w Wrightwood. Podejrzany został ujęty po akcji policjantów wspomaganych przez oddział antyterrorystyczny.
Zaczęło się od alarmu Shotspotter, który poinformował o strzałach słyszanych przy South Western Avenue. Wysłani na miejsce policjanci z patrolu ujawnili łuski z broni leżące na podeście na wysokości drugiej kondygnacji budynku mieszkalnego. W pewnym momencie ujrzeli również ukrywającego się za drzwiami mężczyznę, który wymierzył do nich z broni. Na jego strzały odpowiedzieli ogniem, w tym samym czasie wzywając pomoc.
Przybyła na miejsce jednostka SWAT po trwającej około 4 godzin akcji zatrzymała podejrzanego. Jak poinformowano, 32-letni Bradley Gallegos został przewieziony do szpitala w dobrym stanie. Na miejscu zdarzenia odzyskano broń.
Prowadzące dochodzenie wewnętrzne COPA powiadomiło, że dysponuje nagraniami z kamer na mundurach interweniujących policjantów. Zapowiedziało, że materiały zostaną opublikowane w ustawowym terminie.