Sporych problemów może spodziewać się uczeń podejrzany o wywołanie fałszywego alarmu w jednej ze szkół na terenie powiatu Lake. Chłopak miał zadzwonić z informacją o podłożeniu ładunku wybuchowego.
Telefon wykonał we czwartek informując, że podłożył bombę w Big Hollow Middle School w Ingleside. Ładunek miał eksplodować w piątek o 11:45.
Wezwani na miejsce funkcjonariusze biura szeryfa przeszukali szkołę i nie znaleźli żadnych śladów materiałów wybuchowych. Udało im się za to namierzyć sprawcę zamieszania, którym okazał się uczeń szkoły, nieobecny tego dnia na zajęciach. Ustalono, że nie miał środków, aby zrealizować swoje groźby, więc cały incydent został potraktowany jako fałszywy alarm. Zapowiedziano, że w stosunku do niepełnoletniego zostaną wyciągnięte konsekwencje.
Piątkowe zajęcia w szkole nie zostały odwołane, choć uczniowie muszą liczyć się ze zwiększoną ilością policjantów w okolicy – tak na wszelki wypadek.