22 C
Chicago
sobota, 7 czerwca, 2025

Czeskie media: Pod względem piłkarskim Polska jest w rozsypce

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Czeskie media surowo oceniają postawę polskich piłkarzy w przegranym 2:3 wtorkowym meczu z Mołdawią. Chwalą przeciwników i zauważają, że drużyna trenera Fernando Santosa na opamiętanie się ma czas do września, kiedy z Wyspami Owczymi rozegra kolejne spotkanie eliminacji mistrzostw Europy.

„W marcu reprezentacja Czech zremisowała w Mołdawii 0:0 także w meczu kwalifikacyjnym do mistrzostw Europy, ale określenie, że był to +trudny mecz+ jest zbyt mocne w stosunku do tego, co działo się na boisku. Po prawie trzech miesiącach możemy jednak z przesadą powiedzieć, że Czesi wywalczyli w Kiszyniowie punkt” – napisał portal iSport.cz, odnosząc się do porażki biało-czerwonych i ocenił, że pod względem piłkarskim Polacy są w rozsypce.
Podkreślono, że Polska była we wtorek faworytem i choć do przerwy prowadziła 2:0, to ostatecznie uległa 2:3 drużynie Mołdawii zajmującej 171. miejsce w rankingu FIFA.
„Polacy są na 23. pozycji i jeszcze nigdy nie przegrali z tak słabym przeciwnikiem” – napisał portal popularnej sportowej stacji TV Nova Sport.
Komentatorzy chętnie piszą o „pułapce Csaplara”, czyli sytuacji, w której drużyna prowadzi do przerwy 2:0, jest przekonana, że kontroluje sytuację i ostatecznie przegrywa.
„Największa porażka polskiego futbolu. Mołdawianom udała się pułapka Csaplara” – napisał portal TVNova.
Przywoływany przez dziennikarzy Josef Csaplar trenował czeskie kluby pierwszoligowe, ale ma też za sobą pracę m.in. w Panioniosie Ateny oraz Wiśle Płock w latach 2005-2007. Teraz jest komentatorem, ekspertem od futbolu i autorem kilku powiedzeń, które często goszczą na antenach TV i w prasowych tekstach.
„Sensacja” – zatytułował relację z Kiszyniowa portal sport.cz, który ocenia, że porażka z Mołdawią komplikuje sprawę awansu do Euro 2024.
Portal eurofutbol.cz zwrócił uwagę, że już marcowe 0:0 z Czechami uznano za niespodziankę ze strony zespołu mołdawskiego, ale wygrana z Polską to jeszcze więcej, bo biało-czerwoni byli głównymi faworytami grupy E.
Z kolei „Ceskie Noviny” podkreślają, że nikt nie wie, co się stało z polską drużyną w przerwie spotkania, że tak łatwo roztrwoniła dwubramkowe prowadzenie. Jak dodano, po porażce Polska zajmuje przedostatnie miejsce w grupie, w której miała nadawać ton.
Biało-czerwoni mają tylko trzy punkty w dorobku i tracą dwa do Mołdawii, która jednak rozegrała jeden mecz więcej, ale też trzy do Albanii i cztery do Czech, które mają za sobą tyle samo występów co ekipa Santosa.
Z opisami pojedynku w Kiszyniowie kontrastują relacje z Podgoricy, gdzie czeska reprezentacja wygrała w towarzyskim meczu Czarnogórą 4:1. Część komentatorów określiła spotkanie mianem „zbędnego” i oceniła, że „piłkarzom bardziej przydałby się odpoczynek”.
Z Pragi – Piotr Górecki (PAP)

ptg/ pp/ cegl/

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"