Rodzice i uczniowie Highland Park High School są pełni obaw po ubiegłotygodniowym incydencie z bronią przyniesioną przez nastolatka do szkoły. Dali temu wyraz w czasie ostatniego spotkania rady szkolnej Dystryktu 113.
Rodzice otwarcie domagają się większych inwestycji w bezpieczeństwo swoich dzieci. Od dawna domagają się zainstalowania w szkole wykrywaczy metalu przy wejściu, a także zatrudnienia większej ilości pracowników ochrony. Swoje postulaty powtórzyli w czasie spotkania.
Zdaniem dyrekcji placówki, dystrykt robi wszystko co w jego mocy, aby te problemy rozwiązać. Dyrektor szkoły zapewnił, że bezpieczeństwo uczniów i nauczycieli jest na pierwszym miejscu listy trosk władz oświatowych. Wyraził jednocześnie przekonanie, że rozwiązanie problemu nie leży w gestii lokalnych ustawodawców, ale powinno być wzięte na poważnie na szczeblu centralnym, gdzie, jego zdaniem, powinno się zdecydowanie walczyć ze swobodnym dostępem do broni palnej.