W koalicji rządzącej wróciła dyskusja o możliwości swoistego resetu z Unią Europejską. Jak wynika z naszych rozmów, wszystkie polityczne opcje są w tej chwili na stole – podaje poniedziałkowa „Rzeczpospolita”.
„Czy dojdzie do kolejnej próby resetu relacji z Komisją Europejską? Z informacji +Rzeczpospolitej+ wynika, że w PiS poważnie rozważa się wszystkie możliwości rozwoju sytuacji, włącznie z przedstawieniem nawet nowej legislacji związanej z wymiarem sprawiedliwości, która miałaby doprowadzić do odblokowania funduszy z Krajowego Planu Odbudowy” – czytamy w poniedziałkowym wydaniu „Rz”.
„W obecnej sytuacji politycznie zyskuje tylko lider PO Donald Tusk i Zbigniew Ziobro” – mówi gazecie ważny polityk klubu PiS. W tym roku głosami koalicji rządzącej przyjęto ustawę prezydenta Andrzeja Dudy zmieniającą sądownictwo dyscyplinarne, ale nie doprowadziło to w tej chwili do oczekiwanego przełomu. Dyskusja dotycząca KPO i przyszłości relacji rządu z Komisją Europejską toczy się zarówno publicznie, jak i w kuluarach koalicji rządzącej – czytamy.
Z rozmów „Rz” wynika, że wpływ na to miało kilka czynników. „Po pierwsze, zmienia się sytuacja w kontekście Węgier i Viktora Orbána. Nowogrodzka bardzo uważnie obserwuje to, co dzieje się na linii Budapeszt–Bruksela. Politycy PiS zdają sobie sprawę, że jeśli dojdzie do odblokowania środków dla Węgier, to zmieni się sytuacja i postrzeganie konfliktu Warszawa–Bruksela w Polsce”.
„Trudno oczekiwać, że na dobre wyjdzie nam sytuacja, w której będziemy ostatnim niedobrym uczniem w całej klasie” – mówi jeden z informatorów „Rzeczpospolitej”. (PAP)
pad/ godl/