Podejrzany został zastrzelony przez oddział SWAT w Arizonie. Wcześniej w pościg zanim spuszczono psa. Śmiertelny strzał funkcjonariusza nastąpił, kiedy mężczyzna wycelował broń w K-9 – podaje Daily Mail.
Do sieci trafiło nagranie z kamery osobistej antyterrorysty z wydziału policji w Tucson, Arizona. Na nagraniu zarejestrowano moment śmierci Francisco Javiera Galarza. Mężczyzna był poszukiwany w związku z napadem na bank i włamaniem do domu.
49-letni Galaza został zauważony przez funkcjonariuszy, kiedy wychodził ze sklepu przy stacji Circle K. Mężczyznę wezwano do poddania się i położenia na ziemi. Galaza zaczął uciekać, a wówczas funkcjonariusze spuścili policyjnego K-9, żeby dogonił przestępcę.
Owczarek niemiecki szybko dopadł 49-latka. Powalił go na ziemię. Podejrzany zaczął się szamotać. W pewnym momencie wyciągnął broń i skierował jej lufę w głowę psa. Wówczas jeden z funkcjonariuszy SWAT oddał strzał, który uśmiercił mężczyznę.
Red. JŁ