Fuzja Canadian Pacific i Kansas City South budzi poważne obawy mieszkańców północno-zachodnich przedmieść Chicago. Obawiają się wzmożonego ruchu i idącego za nim hałasu. Swoje niepokoje wyrażają również służby, które przekonują, że większa częstotliwość kursowania pociągów towarowych utrudni im pracę.
Połączenie przedsiębiorstw kolejowych musi uzyskać akceptację władz federalnych. W tym celu ich przedstawiciele spotkali się z mieszkańcami miejscowości od Bartlett do Roselle. Głos mieszkańców był jednoznaczny – nie chcemy większego ruchu kolejowego w naszej okolicy.
W podobnym tonie, choć powołując się na inne powody wypowiadali się przedstawiciele służb – lokalnej policji i straży pożarnej. Podnosili kwestie bezpieczeństwa, które może znacznie ucierpieć, kiedy ich pojazdy będą czekały na podniesienie szlabanów na przejazdach kolejowych. Teraz jest to problem niewielki – długie składy towarowe jeżdżą tamtędy trzy razy na dobę, po połączeniu może to być kilkakrotnie więcej.
Swoje obawy wyraziła również Metra, która martwi się, że wzmożony ruch pociągów towarowych źle wpłynie na stan torów, z których korzysta przewoźnik pasażerski.
Surface Transportation Board prawdopodobnie nie powstrzyma fuzji. Można jednak liczyć na to, że głosy podniesione w dyskusji sprawią, że kolej będzie musiała wykonać dodatkowe inwestycje wpływające na komfort życia i bezpieczeństwo mieszkańców. Mowa jest między innymi o ekranach dźwiękochłonnych i tunelach, które pozwolą na bezkolizyjne pokonywanie torów.