Zespół obrońców R. Kelly’ego złożył we środę wniosek o uznanie ich klienta niewinnym. Jak przekonują, nie ma wystarczających dowodów, aby skazać piosenkarza w prowadzonym właśnie w Chicago procesie federalnym.
Jak przekonują eksperci, posunięcie adwokatów Kelly’ego nie jest zaskakujące. Należy traktować je w kategoriach rutynowego postępowania, które niekoniecznie przyniesie pożądany skutek. Wniosek mówi o tym, że dowody przedstawione przez oskarżenie są niewystarczające do uzyskania wyroku skazującego, a to z kolei oznacza, że ława przysięgłych nie ma podstaw do stwierdzenia winy ponad wszelką wątpliwość.
Ławnicy wysłuchali do wtorku ponad 20 świadków oskarżenia. Były wśród nich kobiety, które twierdzą, że były wykorzystywane seksualnie przez Kelly’ego, gdy były nieletnie.