Joe Biden podpisał nowe rozporządzenie wykonawcze, które „ma przywrócić Amerykanom wiarę w rząd”. Prezydent Stanów Zjednoczonych, chce aby obywatele czuli, że państwowa administracja może ułatwić ludziom życie – nie tylko je utrudniać.
Chodzi głównie o zmniejszenie biurokracji. Projekt zakłada przyspieszenie obiegu dokumentów oraz rozpatrywanych spraw. Bidenowksa wizja administracji państwowej zakłada zmniejszenie opóźnień, związanych z kontaktem z agencjami federalnymi oraz uszczuplenie zakresu procedur, z którymi obywatel musi mierzyć się osobiście – w urzędzie, spisując papierowy dokument i wypisując papierowy czek.
Część rozwiązań – zawartych w nowym planie – zakłada szeroką cyfryzację usług publicznych. Obywatele USA mają otrzymać szerszy wachlarz narzędzi, umożliwiających załatwianie wielu spraw online. Tyczy się to np. odnawiania paszportów – oczekuje się, że będzie można odnowić ten dokument przez internet. Szacuje się, że zaoszczędzi to czas 2 mln osób, które codziennie latają amerykańskimi liniami lotniczymi.
Innym przykładem jest np. 45 mln osób, które spłacają kredyty studenckie. Dotychczas muszą korzystać z wielu portali, aby monitorować i spłacać swoje zobowiązanie. Proces ma być wkrótce ograniczony do jednego portalu internetowego.
Usprawniony zostanie także proces ubiegania się o odszkodowanie dla ofiar kataklizmów i klęsk żywiołowych. Ich ofiary, ubiegające się o pomoc federalną, nie będą musiały już załatwiać tej sprawy w kilku agencjach osobno. Dostępna będzie np. opcja wysłania zdjęć lub przeprowadzenia wirtualnej inspekcji. W ten sposób urzędnicy będą weryfikować, czy petentowi należy się jakaś forma zapomogi.
Red. JŁ