Sąd Najwyższy Teksasu stanął po stronie gubernatora – Grega Abbota – i tymczasowo zablokował prawo do nakładania obowiązku maseczkowego w Dallas County. Wprowadzenie lokalnego nakazu noszenia masek było możliwe na skutek działań sędziego Claya Jenkinsa, który złożył wniosek o tymczasowe uchylenie zakazu gubernatora do nakładania obostrzeń covidowych przez samorządy lokalne.
Pierwszą batalię w sądzie wygrał Jenkins. Zaraz potem ochoczo zastosowano nakaz noszenia maseczek. Abbot wraz z prokuratorem generalnym – AG Paxtonem – złożyli apelację od wyroku sądu. W piątek Sąd Apelacyjny Piątego Okręgu Teksasu w Dallas orzekł na korzyść sędziego okręgowego, stwierdzając, że ma on uprawnienia do zarządzania kryzysem COVID-19 na poziomie lokalnym.
Kolejną apelację złożono już do Sądu Najwyższego. Najwyższa instancja ogłosiła tymczasowe zablokowanie możliwości, jakie dawały rezultaty poprzednich wyroków. W Dallas nie można nakładać obowiązku maseczkowego, dopóki sprawa nie zostanie do końca rozpatrzona przez Sąd Najwyższy.
„Nie przestaniemy współpracować z rodzicami, lekarzami, szkołami, biznesem + innymi osobami, aby cię chronić i zamierzamy wygrać ten proces” – napisał Jenkins na twitterze.
Gubernator Abbott po tej decyzji również sporządził twitterowy wpis, przypominając wszystkim, że „zakaz nie zabrania używania masek. Każdy, kto chce nosić maskę, może to zrobić, także w szkołach”.
Red. JŁ