Jeden podejrzany przebywa w areszcie po tym, jak próbował obrabować jeden z oddziałów Chase Bank w Michigan. Napad był bezkrwawy, a napastnik wyjątkowo ugodowy. Nikt fizycznie nie ucierpiał.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Canton, w stanie Michigan. Policja została wezwana do banku przy skrzyżowaniu ulic Ford i Canton Center około godziny 16:30. Kiedy przybyli funkcjonariusze, złodziej właśnie opuszczał bank, jednak spłoszył się i wrócił do środka. Według relacji policji, trwało dłuższą chwilę, zanim napastnik pozwolił wszystkim, przebywającym wewnątrz placówki, wyjść na zewnątrz. Sam pozostał w środku i oddał się w ręce organów ścigania.
Nikt nie został ranny. Policja jest w trakcie dochodzenia w tej sprawie.
Red. JŁ