W poniedziałek wieczorem odbyło się czuwanie w chicagowskiej dzielnicy West Englewood. Setki osób w tym przedstawiciele organizacji społecznych oddali hołd zastrzelonej w sobotę 29-letniej policjantce.
Ella French została postrzelona podczas kontroli samochodu, jaki patrol zatrzymał w sobotę tuż po 9 wieczorem przy 63 ulicy i Bell Avenue. Policjantka została postrzelona w głowę. Przewieziono ją do University of Chicago Medical Center, gdzie lekarze stwierdzili zgon. Stan drugiego postrzelonego policjanta uległ poprawie. Nadal jednak jest ciężki.
Tonight in the 6300 block of South Bell, 10th District & Community Safety Team officers organized a prayer service and balloon release in loving memory of fallen Officer Ella French. #NeverForget pic.twitter.com/rXLww347qg
— Chicago Police (@Chicago_Police) August 10, 2021
Na miejscu gdzie doszło do tragedii w poniedziałek nadal można było spotkać wielu policjantów. Ludzie przynieśli kwiaty i znicze. „Kochała nasze miasto, ludzi i mundur, który nosiła” – powiedziała funkcjonariuszka, Crystal Martinez. Burmistrz Lori Lightfoot na znak żałoby nakazała opuszczenie do połowy masztów flag Chicago.
Rest in peace, Officer Ella French. We will #NeverForget what you have done to protect the people of Chicago. We will continue on in your honor. pic.twitter.com/6t90xFdcwM
— Chicago Police (@Chicago_Police) August 9, 2021
Przypomnijmy, że Ella French była jedną z 10 ofiar śmiertelnych strzelanin do jakich doszło w Chicago podczas minionego weekendu. W sumie postrzelone zostały co najmniej 73 osoby. Ella French jest pierwsza policjantką w Chicago od 1988 roku, która zginęła podczas pełnienia służby.
BK