Niektórzy pracownicy ochrony zdrowia z Kalifornii nie zgadzają się z obowiązkiem szczepień, jaki został wprowadzony w tym stanie dla pracowników szpitali. Dają temu wyraz podczas licznych protestów, w których opowiadają się za dobrowolnością szczepień przeciwko COVID-19.
5 sierpnia Kalifornijski Departament Zdrowia Publicznego ogłosił, że wszyscy pracownicy placówek ochrony zdrowia muszą zostać w pełni zaszczepieni lub otrzymać drugą dawkę najpóźniej do 30 września 2021 roku. Kalifornia jako pierwsza wdrożyła obowiązek szczepień dla tej grupy zawodowej w cały stanie, jednak placówki w całym kraju idą tym samym tropem, co z kolei spotyka się z oporem części pracowników, którzy nie chcą się szczepić.
W weekend pracownicy służby zdrowia w Loma Linda wypowiedzieli się przeciwko nowemu porządkowi prawnemu w stanie, podczas protestu. W najbliższych dniach planowane są kolejne protesty, w tym jeden o godzinie 9 rano, w Szpitalu Dziecięcym w hrabstwie Orange, zaplanowanym przez grupę o nazwie America’s Healthcare Workers for Medical Freedom.
Nie wiadomo jeszcze, czy obowiązek szczepień dotknie także placówki edukacyjne, jednak niektóre uniwersytetu już oddolnie wprowadziły taki nakaz. Kalifornijskie szkoły utrzymują jednak tylko obowiązek noszenia maseczki przez pracowników i uczniów – niezależnie od statusu szczepień.
Ponadto prezes Amerykańskiej Federacji Związków Nauczycieli ujawniła w weekend, że osobiście popiera obowiązek szczepień dla nauczycieli.
Red. JŁ