Setki kibiców witało na lotnisku w Boryspolu pod Kijowem piłkarzy Ukrainy, mimo iż drużyna odpadła z piłkarskich mistrzostw Europy po porażce w ćwierćfinale w Rzymie z Anglią 0:4. Na płycie lotniska przygotowano scenę, z której zawodnicy i trenerzy dziękowali fanom za wsparcie.
Ćwierćfinał to najlepszy wynik Ukrainy w historii startów w mistrzostwach Europy. W drodze do najlepszej ósemki piłkarze z Kijowa pokonali faworytów – Holendrów i Szwedów.
„Dziękujemy wszystkim kibicom za wsparcie, zarówno tym na stadionach, jak i tym, którzy kibicowali nam w domach. Jestem dumny z zawodników. Dziękuję im za poświęcenie i dążenie do celu” – powiedział trener Andrij Szewczenko, były znakomity napastnik reprezentacji Ukrainy.
Kapitan Andrij Jarmołenko przyznał, że piłkarze Anglii wygrali zasłużenie. Pierwszą bramkę Anglicy zdobyli już w czwartek minucie po golu Harry’ego Kane’a.
„Rywale wygrali zasłużenie. Byliśmy przygotowani taktycznie i strategicznie, ale gdy w czwartej minucie tracisz bramkę, to wszystko się rozpada. Ale w dłuższej perspektywie nic nie może nas złamać. Mamy świetny zespół i wiemy na co nas stać. Mimo porażki jestem dumny z zespołu. Ćwierćfinał to wielkie osiągnięcie. Wytrwaliśmy dłużej w turnieju niż takie ekipy jak Niemcy, Portugalia, Francja… Przegraliśmy, ale pokonała nas jedna z najlepszych drużyn na świecie” – powiedział Jarmołenko. (PAP)
olga/ krys/