16.3 C
Chicago
poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

Nie tylko w Polsce… We Włoszech akcja „Ja otwieram” 50 tysięcy właścicieli lokali gastronomicznych

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

“Ja otwieram” – to hasło akcji 50 tysięcy właścicieli barów i restauracji we Włoszech, którzy od piątku w ramach protestu przeciwko rządowym restrykcjom będą obsługiwać klientów przez cały dzień, także poza dozwolonymi godzinami. Mówią, że walczą o przetrwanie.

Adwokaci oferują bezpłatną pomoc prawną tym, którzy otrzymają grzywny lub kary administracyjne w postaci zamknięcia lokalu.

 

Na mocy obowiązujących obecnie przepisów w pięciu regionach: Lombardii, Wenecji Euganejskiej, Emilii-Romanii, Kalabrii i na Sycylii lokale gastronomiczne nie mogą w ogóle obsługiwać klientów przy stolikach. Dozwolona jest tylko sprzedaż na wynos oraz dostawy domu.

 

W pozostałych 15 regionach bary i restauracje otwarte są do godziny 18.00, a później mogą prowadzić sprzedaż na wynos i dostawy do domu.

 

Ograniczenia te zamierzają złamać restauratorzy, którzy przyłączyli się do spontanicznie ogłoszonej w mediach społecznościowych inicjatywy, określonej jako gest nieposłuszeństwa i zarazem desperacji oraz woli przeżycia w związku z kryzysem, w jakim znalazła się ta branża.

 

Zapraszają klientów przez cały dzień zapewniając, że będą serwować posiłki przy pełnym poszanowaniu przepisów sanitarnych, w tym reguły dystansu społecznego oraz godziny policyjnej, rozpoczynającej się o 22.00. Dlatego, jak poinformowali w odezwie, klienci dostaną rachunki najpóźniej o 21.45.

 

“My, restauratorzy nazywamy to +konstytucyjnym nieposłuszeństwem+” – wyjaśnił jeden z inicjatorów akcji Umberto Carriera.

 

„Zaczęliśmy tylko w dziesięć osób, a dzięki medialnemu rozgłosowi przyjęliśmy 50 tysięcy zgłoszeń barów i restauracji w całych Włoszech, które od 15 stycznia będą otwarte w porze obiadu i kolacji” – dodał.

 

Jak zaznaczył pomysłodawca akcji, “nie jest to dzień otwarty”, ale początek otwarcia lokali.

 

„To nawet nie jest protest, ale absolutna potrzeba sektora, który stanął nad przepaścią” – stwierdził Carriera, właściciel restauracji w Pesaro.

 

Kancelarie adwokackie już zapowiedziały pomoc prawną tym, którzy zostaną ukarani za złamanie przepisów z rządowego rozporządzenia.

 

Inicjatywę poparł jeden z najbardziej znanych włoskich kucharzy Gianfranco Vissani.

 

Franco Virga, właściciel pięciu restauracji w Palermo na Sycylii powiedział: „Taka akcja jest konieczna, bo jasne jest to, że zakażenia nie szerzą się w restauracjach, ale w tłumie, na przykład w kolejkach, a zatem zamknięcie naszych lokali to niesłuszna karanie nas”.

 

Udział w proteście zapowiedzieli też niektórzy właściciele klubów fitness, siłowni i basenów, którzy otworzą je wbrew zakazowi wprowadzonemu w listopadzie.

 

Z Rzymu Sylwia Wysocka(PAP)

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520