Zamknięto akademię chicagowskiej straży pożarnej. Decyzję podjęto z powodu wykrycia u studentów koronawirusa – poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy straży pożarnej, Larry Langford. Zaznaczył, że w budynku zarządzono dokładne sprzątani i dezynfekcję.
Czynnościom tym poddano również wszystkie samochody znajdujące się na terenie palcówki. Rzecznik dodał, że najważniejsze jest bezpieczeństwo i zdrowie osób szkolonych w akademii nie tylko na strażaków ale także na sanitariuszy.
COVID-19 potwierdzono u 50 kadetów. Langford zapewnił, że żaden z nich nie wymagał hospitalizacji a wszyscy zarażeni poddani zostali domowej kwarantannie. Na razie nie podano daty ponownego otwarcia akademii straży pożarnej.
BK