Policja w Los Angeles otrzymała zgłoszenie o strzałach w centrum handlowym. Nikt nie ucierpiał. Nie znaleziono też dowodów na to, że padły strzały.
Mundurowi zostali wezwani do centrum handlowego Westfield Topanga w niedzielę. Świadkowie mówili o próbie kradzieży i o strzałach.
Na wszelki wypadek policja zarządziła ewakuację. Nie znaleziono jednak dowodów na to, że ktoś otworzył ogień.
Centrum handlowe Westfield Topanga oddalone jest o ok. 25 mil (40 km) od centrum Los Angeles.
(hm)