Sąd Najwyższy w Kalifornii podtrzymał karę śmierci dla mężczyzny skazanego za porwanie i zabicie dwadzieścia lat temu 7-letniej dziewczynki z San Diego.
Sędziowie odrzucili w poniedziałek blisko tuzin argumentów obrony, która próbowała zmienić wyrok nałożony na Davida Westerfielda.
Danielle van Dam zniknęła ze swojej sypialni 1 lutego 2002 roku. Jej nagie, częściowo rozłożone ciało znaleziono trzy tygodnie później. Znaleziono na nim DNA Westerfielda, który był sąsiadem dziewczynki. Proces w tej sprawie był przełomowy, jako że po raz pierwszy w Kalifornii wykorzystano wyniki mitochondrialnego DNA, które jest mniej precyzyjne niż DNA jądra komórkowego.
(hm)