Syn sędziego z sądu apelacyjnego w stanie Michigan usłyszał wyrok 10 lat pozbawienia wolności za posiadanie pornografii dziecięcej.
Prokuratura stwierdziła, że Sameer Gadola namawiał chłopców, by wysyłali mu swoje zdjęcia. Adwokat mężczyzny powiedział, że Gadola popełnił „okropny błąd”. Nadmienił, że z ofiarami się nigdy nie spotkał, a zdjęciami się z nikim nie dzielił.
23-latek jest synem Mike’a Gadoli, sędziego sądu apelacyjnego i byłego adwokata Ricka Snydera, gubernatora Michigan.
Sędzia Janet Neff, która skazała Gadolę, powiedziała, że jest on „drapieżnikiem seksualnym” i stanowi „zagrożenie dla społeczeństwa”.
(dr)