Co najmniej 31 osób zginęło w niedzielę rano w zamacho bombowym w stolicy Afganistanu. Do ataku doszło po wyborczym lokalem rejestracyjnym, gdzie znajdowało się wiele kobiet i dzieci – informuje Al Jazeera.
Na nagraniach i zdjęciach z miejsca masakry widać zniszczony front budynku i gruzy, wśród których znajdują się plamy krwi. Stojące pod budynkiem komisji rejestracyjnej pojazdy również są uszkodzone. Jak podaje Al-Jazeera, do zamachu w Kabulu doszło w niedzielę około 5.30 miejscowego czasu (11.30 czasu polskiego). Przed budynkiem znajdowała się grupa osób, które przyszły się zarejestrować przed zaplanowanymi na październik wyborami parlamentarnymi i lokalnymi. Jak mówił w CNN afgański dziennikarz Ali Latifi, taka rejestracja jest również niezbędnym dokumentem podczas ubiegania się o pracę w instytucjach rządowych. Stąd spora liczba rejestrujących się. Wśród nich było wiele kobiet z dziećmi, które padły ofiarami ataku – donosi portal Aljazeera.com. Portal informuje, że w zamachu wiele osób zostało rannych. Do szpitali odwoziły im ambulansy. Niewykluczone, że liczba ofiar wzrośnie. Jak podaje CNN, odpowiedzialność za zamach wzięła organizacja terrorystyczna Państwo Islamskie, która wydała oświadczenie, że jej „męczeński brat” uderzył w grupę szyitów przed lokalem rejestracyjnym w kabulskiej dzielnicy Daszte Barczi.
I strongly condemn the terrorist attack on voters’ registration center in Kabul. I stand with those affected by this coward attack. Our resolve for fair and transparent election will continue and terrorists won’t win against the will of the Afghan people.
— Dr. Abdullah (@afgexecutive)
Zamach potępił premier Afganistanu Abdullah Abdullah. – Jestem z tymi, których dotknął ten tchórzliwy atak. Nasza wola przeprowadzenia uczciwych i przejrzystych wyborów nie zostanie złamana, a terroryści nie będą górować nad wolą narodu afgańskiego – napisał na Twitterze Abdullah Abdullah. Wybory w Afganistanie mają się odbyć w październiku. Al Jazeera podaje, że dotychczas stosunkowo niewielu obywateli zarejestrowało się w komisjach wyborczych. Na wielu terenach dominują Talibowie i tam – zdaniem portalu – trudno będzie mówić o przeprowadzeniu wyborów w pełni uczciwych i demokratycznych.
Wojciech Rogacin AIP