Pierwszego stycznia 2018 roku w Seattle wejdzie w życie podatek od napojów słodzonych, takich jak Coca-Cola czy Pepsi.
Rada miasta zatwierdziła podatek w czerwcu. Będą nim objęte wszelkie napoje z dodatkiem cukru, także napoje energetyzujące. Wykluczone będą natomiast napoje dietetyczne.
Dystrybutorzy będą płacić podatek w wysokości 1,75 centa od uncji napoju. To oznacza, że ceny napojów zostaną prawdopodobnie podniesione.
Zwolennicy podatku przekonują, że ograniczy on konsumpcję słodzonych napojów, które mają niewielkie właściwości odżywcze i prowadzą do otyłości, cukrzycy i innych problemów ze zdrowiem. Przeciwnicy twierdzą, że podatek uderzy w małe firmy i przyczyni się do zwolnień pracowników. Poza tym zwracają uwagę, że dotknie on przede wszystkim konsumentów o niskich dochodach.
(mcz)