W nocy z dziś na jutro przesuwamy wskazówki zegara do tyłu czyli z godziny 3.00 na godzinę 2.00. Oznacza to, że pośpimy o godzinę dłużej. O godzinę dłużej będą też pracować osoby na nocnej zmianie. Będą w pracy nie 8 lecz 9 godzin – zwraca uwagę rzeczniczka Państwowej Inspekcji Pracy Danuta Rutkowska.
Jak wyjaśnia IAR zmiana czasu z letniego na zimowy oznacza, że na zmianie od 22.00 do 6.00 pracownik popracuje nie 8, lecz 9 godzin czyli o godzinę dłużej. Pracodawca musi tę dodatkową godzinę zrekompensować albo czasem wolnym albo dodatkowym wynagrodzeniem.
Kolejna zmiana czasu, zgodnie z obowiązującymi obecnie przepisami nastąpi w przyszłym roku. W nocy z 24 marca na 25 marca znowu przestawimy zegarki – z czasu zimowego na letni.
Informacyjna Agencja Radiowa(IAR) Elżbieta Łukowska/zr