Przyszłych kierowców mogą czekać duże zmiany w egzaminie na prawo jazdy. Zapowiedział je Dariusz Chyćko, egzaminator z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Lublinie, który zasiada w zespole doradczym przy ministrze infrastruktury
Dariusz Chyćko stwierdził w radiu TOK FM, że planowane zmiany mają na celu przede wszystkim poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach. Twierdzi, że obecnie osoba może uzyskać prawo jazdy pomimo braku dostatecznych umiejętności.
Najważniejszą zmianą ma być zrezygnowanie z jednorazowego egzaminu teoretycznego. Dariusz Chyćko zaznacza, że „przepisy zbyt często się zmieniają, a przyszli kierowcy nie mają chęci czy czasu albo zapominają o tym, że trzeba na bieżąco śledzić zmiany”.
Kierowców czekałoby coroczne zdawanie egzaminu z teorii. Ekspert zaznaczył, że musi ulec zmianie sposób nauczania i utrwalania wiadomości i umiejętności. Jego zdaniem stanie się tak, gdy zrezygnujemy z kształcenia w zakresie zadań egzaminacyjnych, a przejdziemy do kształcenia umiejętności
Do historii miałoby przejść przygotowywanie się do teoretycznego egzaminu na prawo jazdy poprzez e-learning. Takie szkolenie mogłoby się odbywać jedynie w ośrodkach szkolenia kierowców.
(mm) aip