W poniedziałek po godz. 17 na autostradzie A2 w woj. wielkopolskim zderzyły się 23 samochody. Na sąsiednich pasach w przeciwnym kierunku doszło w tym samym czasie do kolizji czterech aut. Jednym z nich podróżował pierwszy zastępca szefa Sztabu Generalnego generał broni Michał Sikora. Mimo że pojazd został mocno uszkodzony, generałowi nic się nie stało.
– Generał Sikora podróżował służbową skodą superb, którą prowadził kierowca z Żandarmerii Wojskowej – powiedział w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press rzecznik ŻW mjr Artur Karpienko. Wiadomo, że zarówno generałowi jak i jego kierowcy nic się nie stało. Sikora jest zastępca szefa Sztabu Generalnego WP od lipca 2016 roku. W sierpniu tego samego roku prezydent Andrzej Duda awansował go do stopnia generała broni.
Rzecznik prasowy Sztabu Generalnego WP płk Tomasz Szulejko w rozmowie z AIP powiedział tylko, że gen. Sikora jechał do Warszawy. Nie chciał zdradzić jednak innych szczegółów podróży. Zaznaczył jedynie, że generałowi ze względu na pełnione funkcje przysługuje samochód służbowy i może z niego dowolnie korzystać.
We wczorajszym karambolu zginęła jedna osoba.
Jakub Oworuszko AIP, Fot. Jakub Sagan