14.6 C
Chicago
środa, 7 maja, 2025

89-latek zabity przez niedźwiedzia. To pierwszy taki przypadek w historii Florydy

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

W poniedziałek doszło do pierwszego na Florydzie, udokumentowanego przypadku śmierci człowieka po ataku niedźwiedzia. 89-letni mieszkaniec powiatu Collier i jego pies zostali zabici przez niedźwiedzia czarnego.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 5 maja, w Jerome na Florydzie. Około godziny 7:15 rano córka 89-letniego Roberta Markela zawiadomiła policję o ataku niedźwiedzia na psa, czego była naocznym świadkiem.

Po pojawieniu się na miejscu funkcjonariusze weszli do przyczepy, w której mieszkał Markel. Wewnątrz nie znaleźli właściciela. Nie było tam też żadnych śladów krwi, jednak pomieszczenie było wyraźnie zdewastowane, a przedmioty porozrzucane na podłodze.

Około 20 jardów od przyczepy policjanci znaleźli zakrwawiony t-shirt, spodnie i portfel 89-latka. Sam Markel został odnaleziony martwy około 100 jardów od ciała zabitego przez niedźwiedzia psa.

Zdaniem funkcjonariusza Urzędu Ryb i Dzikiej Przyrody Florydy (FWC) Jorge’a Renauda – 89-latek miał zostać zabity przez niedźwiedzia wcześniej tego samego ranka.

Po incydencie władze zastrzeliły co najmniej trzy niedźwiedzie, które znajdowały się w okolicy w czasie bezpośrednio po incydencie. Próbki DNA odstrzelonych zwierząt zostaną przekazane do laboratorium Uniwersytu Florydy w Gainesville, gdzie zostanie ustalone, który z niedźwiedzi zaatakował Markela.

Według służb jest to pierwszy udokumentowany przypadek zabicia człowieka przez niedźwiedzia na Florydzie.

Red. JŁ

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

👇 P O L E C A M Y 👇

Koniecznie zobacz nowy Polonijny Portal Społecznościowy "Polish Network v2,0"